Między blokami mieszkalnymi, położonymi wzdłuż ulicy Racławickiej stoi niewielki 3 piętrowy budynek. To właśnie on będzie celem tej Eksploracji.
Wybór dobrego lekarza bywa trudny, a dzisiaj sprawdzimy weterynarza.
Poczekalnia dla czworonożnych pupili, zakładamy, że budynek wygasł około 2012 roku, a mimo upływu czasu wciąż czuć tą charakterystyczną woń, od której większość czworonożnych pacjentów ucieka w popłochu.
Po prawej od wejścia prawdopodobnie był główny gabinet zabiegowy.
Na lewo od poczekalni jest kolejne pomieszczenie (prawdopodobnie znajdował się tam blok operacyjny).
Węzeł CO.
W kilku miejscach znaleźć można porzucone kagańce i smycze.
Były też i zabawki...
oraz trochę igieł i strzykawek
no dobra, mnóstwo igieł i strzykawek.
Schowek z ubraniem roboczym.
Mijając toaletę okazuje się że w tym budynku był nie tylko gabinet weterynaryjny.
Kolejne pomieszczenie wypełnione jest sporą ilością sprzętu elektronicznego.
Radioodbiornik UNITRA model: Dorota IC 744-02 1985
UNITRA B113 Automatic IC Kapral
Nie mogło zabraknąć kolekcji literatury.
Znalazło się też trochę cewek do radioodbiorników.
Zbliżając się do wyjścia mijamy poniszczenie majstra.
Pozostały jeszcze mieszkania.
Większość mieszkań jest całkowicie pusta, tylko w niektórych można jeszcze znaleźć pozostałości mebli.
Te mieszkania były naprawdę ogromne.
Jeden z pokoi z wyjściem na balkon.
Kiedyś była tu kuchnia.
Pozostałości po łazience.
Pozostałości po kuchni na trzecim piętrze.
Czas się zbierać i ruszać na kolejne opuszczone miejsca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz